Osiemdziesiąte Międzynarodowe Targi w Genewie otwarły swoje podwoje. Na razie tylko i wyłącznie dla braci dziennikarskiej. Ale już od 4 marca, każdy kto zostawi w kasie równowartość 14 franków szwajcarskich, będzie mógł nurzać się w blasku cudownych kobiet oraz jeszcze piękniejszych samochodów. Jednym z takich pojazdów, jest bez wątpienia Koenigsegg Agera.

Będąca następczynią lub co bardziej prawdopodobne rewolucją CCX, Agera ze swym karbonowym nadwoziem wprawianym w ruch za pomocą benzynowej jednostki 4.7 V8, wspomaganej dwiema turbosprężarkami. Taka mieszanka musi i jest piorunująca. 910 KM mocy przy 6850 obr./min oraz 1100 Nm momentu obrotowego, uzyskiwanego przy 5100 obr./min. Te liczby mówią same za siebie. Pierwsza setka pojawia się na prędkościomierzu po upływie 3,1 sekundy. Prędkość maksymalna to ponad 390 km/h. Waga pojazdu wynosi dokładnie 1290 kg. Co ciekawe, przeciążenia boczne osiągają wartość dochodzącą w sytuacjach ekstremalnych do 1,6 g.

Źródło i Fotografie: AutoBlog.com